Pęcherzyk żółciowy – dlaczego powstają kamienie?

Pęcherzyk żółciowy, zamiennie nazywany jest również woreczkiem żółciowym. Służy magazynowaniu żółci, która produkowana jest w wątrobie, a na dalszym etapie drogami żółciowymi transportowana do dwunastnicy, gdzie zaczynają się już przemiany trawienne.

Dlaczego powstają kamienie w Pęcherzyku żółciowym?

Z niewiadomych przyczyn, w trakcie tego procesu u niektórych ludzi wytrącają się kryształki cholesterolu i soli żółciowych, które zbijając się w większe grudki tworzą tak zwane kamienie żółciowe. Złogi tego typu mogą być drobne  jak piasek, choć częściej osiągają wielkość grochu lub nawet orzecha. Stosunkowo częściej przypadłość ta dopada też kobiety. Szanse na tą przykrą dolegliwość u obu płci wyrównują się dopiero po 70 roku życia.

I choć w większości przyczyny ich powstawania nie są znane, to wyróżnia się jednak kilka ryzykownych sytuacji. Po pierwsze, zauważalna jest tu dość wyraźna skłonność genetyczna. Jeśli w najbliższej rodzinie były przypadki złogów, bardzo możliwe, że i nas one dopadną. Po drugie, kamienie o wiele częściej tworzą się u osób zmagających się z nadwagą i cukrzycą. I wreszcie po trzecie, na kamice bardziej narażone są te kobiety, które w przeszłości zażywały antykoncepcję hormonalną czy były poddane terapii tego rodzaju.

Kamienie w woreczku żółciowym – objawy

Objawy, jakie dają kamienie w woreczku żółciowym zależne są od stopnia zaawansowania schorzenia. Luźno spoczywające, drobne kamienie zwykle ciężko zdiagnozować, bo chory nie uskarża się na żadne dolegliwości. Najczęściej dowiaduje się o nich zupełnie przypadkiem, na przykład podczas badania USG jamy brzusznej.

W innym przypadku, gdy kamienie mają nieco większe gabaryty, zaczynają podrażniać błonę śluzową woreczka. Choremu towarzyszą wtedy wzdęcia, odbijanie, uczucie pełności, a nawet dyskomfort w okolicach brzucha. Prawdziwy problem pojawia się jednak wtedy, gdy kamień (nawet pojedynczy) jest na tyle duży, że blokuje odpływ żółci z pęcherzyka.  Chorego mogą łapać w takiej sytuacji nagłe, ostre kolki – ból potrafi promieniować nawet do szyi czy obojczyków. Zazwyczaj towarzyszą mu również mdłości, a nawet i wymioty. Taki atak może trwać od kilku minut do nawet trzech godzin.

To w jak złym stanie jest nasz woreczek żółciowy wpływa na sposób leczenia.

chirurg

Lekarz podczas pracy w poradni chirurgicznej

 

Kamienie w woreczku żółciowym – leczenie

Leczenie kamicy zależy więc od umiejscowienia zalegających złogów, ale i ewentualnych powikłań. Jeśli bóle są słabe i rzadkie, czasami wystarczają doraźne środki rozkurczające, żółciopędne i przeciwzapalne. Sporą ulgę przynoszą również specjalne napary, między innymi te z dziurawca, mięty czy z odrobiną cytryny, a także unikanie tłustych posiłków. Jeśli nasze kamienie w ogóle nie dają o sobie znać, nie musimy tak naprawdę nic robić. Gorzej, jeśli kolki stają się męczące – to może bowiem świadczyć o przemieszczaniu się złogów, a nawet wodniaku lub ropniaku woreczka. W takiej sytuacji konieczne jest jego usunięcie. Niezwłocznej wizyty u lekarza wymaga również pojawienie się żółtaczki. Taki stan świadczy już bowiem o zaburzeniach pracy wątroby.

Wybierając placówkę w której chcemy poddać się zabiegowi, pamiętajmy jednak o kilku kwestiach. Przede wszystkim wybierzmy miejsce zapewniające nam pomoc profesjonalistów na najwyższym poziomie. Z woreczkiem żółciowym nie ma bowiem żartów. W Polsce, a konkretnie we Wrocławiu udać możemy się na przykład do Poradni Chirurgicznej we Wrocławiu  mediAID.care, gdzie tamtejszy sztab specjalistów tworzy jedną  najnowocześniejszych placówek.

To ważne, bo choć zabieg uważany jest za błahy, to jednak zdarzały się i takie, które w swych konsekwencjach były po prostu tragiczne.